II Bieg wśród krasnych pól

7 sierpnia 2016 - Krasnopol

Dni wolne od pracy czy szkoły można spędzić na górskich wędrówkach, przejażdżkach rowerowych, na wypoczynku nad morzem lub wśród jezior. Niedzielne popołudnie 7 sierpnia miłośnicy aktywnego wypoczynku postanowili natomiast spędzić na udziale w II Biegu Wśród Krasnych Pól.

Trasa biegu rozpoczynającego się w okolicach wsi Krasnopol położonej na Pojezierzu Suwalskim nie należała jednak do najłatwiejszych. Oficjalne rozpoczęcie imprezy biegowej zaplanowane zostało na godz. 15.00. Chociaż do startu pozostała jeszcze godzina, już od godz. 14.00 we wsi widoczni byli pojedynczy, ubrani w sportowe stroje biegacze, wędrujący w poszukiwaniu miejsca rozpoczęcia imprezy.Mimo, że nie od początku dla wszystkich było one oczywiste, w końcu nam udało się znaleźć szkołę, w której rozdawane były pakiety startowe. Podczas gdy jedni stali w kolejce do zapisów, drudzy nie marnowali czasu pożytkując go na stopniowe rozgrzewanie swoich mięśni. O godzinie 14.30 uczestników zawodów spod placu szkoły zabrały dwa autobusy szkole. Jadący na miejsce startu biegacze mogli podziwiać piękne zielone okolice Pojezierza Suwalskiego. Po kilkunastu minutach jazdy autobusy stanęły. Zawodnicy grzecznie opuścili środki transportu i zwartym szeregiem powędrowali polną ścieżką do miejsca, gdzie oficjalnie rozpoczął się bieg główny. Choć biegnąca wśród pól i łąk trasa mogła zachwycić malowniczymi widokami, z pewnością nie należała ona do najłatwiejszych.Uczestnicy mając do pokonania 11,6 km wystartowali spod góry Różańcowej biegnąc żwirową drogą w kierunku jeziora Gremzdel oraz Boczniel. Biegnąca polnymi oraz leśnymi drogami ścieżka obejmowała wiele podbiegów. Sportowcy wielokrotnie musieli mierzyć się z pojawiającymi się na trasie pagórkami oraz wzniesieniami. Nawet ci, którzy zazwyczaj odległość 12 km pokonują w szybszym tempie, nierzadko musieli zwolnić, aby zupełnie nie utracić swoich sił. Spośród wszystkich 86 zawodników jako pierwszy w kategorii BIEGI na mecie pojawił się reprezentant litewskiego klubu „Na, pagauk!. Tuż za Nim przybiegli rodacy, reprezentant suwalskiego klubu „LUKS Hańcza Suwałki” oraz zawodnik z klubu „Juvenia Białystok”. „Maratonka Grajewo” również miała swój udział. Członek stowarzyszenia- Janusz Fiedorczyk po wyczerpującym wysiłku na mecie pojawił się jako 70 z czasem 1 h 10 min 09 s. Niezależnie od zdobytego miejsca, na znajdującej się obok Rynku Krasnopolu mecie czekały medale wręczane przez miejscowych Radych Gminy. Aby uzupełnić deficyt kaloryczny i zregenerować organizmy, zawodnikom przygotowano również ciepłe posiłki przyrządzone przez miejscowe gospodynie. Po chwili odpoczynku na parę oddechów i łyk wody, uczestnicy mogli skosztować lokalnych przysmaków m.in: pieczonej babka ziemniaczana, kiszki ziemniaczanej czy chleba ze smalcem. Miłośnicy słodkości mieli również okazję degustacji owoców oraz różnorakich ciast, które w większym zakresie oferowane były na oddzielnym stoisku. Po niezbędnym zaspokojeniu głodu; uczestnicy, kibice oraz osoby zaangażowane w organizację zawodów mieli okazję dalszej zabawy na krasnopolskim Rynku przy rytmach wesołej muzyki. Z perspektywy uczestnika z pewnością polecam udział w Biegu Wśród Krasnych Pól, a mieszkańcom Kresów dziękuję za wkład w jego przygotowanie oraz gościnność.